Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

I LIGA

22 kwietnia 2024 r.
7:02

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Jeżeli chcemy grać o najwyższe cele, to bez względu na okoliczności musimy wracać do gry

Autor: Zdjęcie autora lukisz
0 0 A A
(fot. Wojciech Szubartowski)

Motor w niedzielę musiał uznać wyższość Miedzi Legnica, z którą przegrał na wyjeździe 0:2. A to oznacza, że walka o strefę barażową trwa w najlepsze. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Mateusz Stolarski (Motor Lublin)

– Miedź zagrała dobre spotkanie, widać, że byli zdeterminowani, żeby osiągnąć korzystny wynik. Byli bardzo intensywni w pressingu i mieli plan na wyjście spod pressu. Samo przygotowanie rywali uważam za bardzo dobre. W pierwszym fragmencie straciliśmy pewność siebie wynikał z tego, że nie widzieliśmy dalszych opcji od piłki. Miedź zamykała nas pięcioma ludźmi w pressingu i powinniśmy grać zdecydowanie częściej do naszych ofensywnych pomocników, którzy mieli przestrzeń między liniami. Kiedy na to zareagowaliśmy, już przegrywaliśmy 0:1. Mieliśmy jednak dobry moment, w którym doszliśmy do sytuacji bramkowych i to była więcej niż jedna sytuacja. Mecz był wyrównany, my mieliśmy troszkę więcej posiadania piłki. Po rzucie karnym już nie wróciliśmy, już była tylko Miedź. To moja największa zagadka, dlaczego nie wróciliśmy? Jeżeli chcemy grać o najwyższe cele, bez względu na okoliczności musimy wracać do gry i starać się narzucać swój styl gry. Zostało jeszcze około 30 minut do końca meczu, a to mnóstwo czasu, żeby strzelić kontaktową bramkę. My tego nie zrobiliśmy. Uważam, że po tym ostatnim fragmencie, nie mieliśmy możliwości zdobycia punktu. Miedzi gratuluję zwycięstwa, a my musimy się poprawić i zrehabilitować już w czwartek. Mamy coś, co jest naszym dużym atutem i to może nas wznieść na wysokie miejsce i utrzymać nas w grze – nasi kibice. Widziałem w ich oczach, że dalej w nas wierzą i ta wiara w żaden sposób nie spadła po tej porażce. Będą nas wspierać w lepszych i gorszych momentach, dlatego jako zespół musimy mieć wspólny cel, żeby dać im dużo radości. Ten mecz nie wyrzuca nas z gry o najwyższe cele.

Ireneusz Mamrot (Miedź Legnica)

– Za nami bardzo trudne spotkanie. Początek bardzo dobry w naszym wykonaniu, wysoki pressing był bardzo skuteczny. Odbieraliśmy piłkę wysoko i mieliśmy dobre sytuacje i stałe fragmenty. Później Motor troszeczkę przejął inicjatywę, ale my mieliśmy szansę na 2:0. Od tamtej pory mieliśmy problem, kiedy Najemski zszedł przy budowaniu gry do środka pola. Dopiero w przerwie to skorygowaliśmy i zespół lepiej sobie z tym poradzić. Widać, że goście grają w określony sposób i mają wypracowane schematy, to jest na bardzo dobrym poziomie, przede wszystkim w ofensywie. Długo grają też w tym składzie. Grają ciekawą piłkę, ciężko się z nimi gra. Dlatego tym bardziej gratulacje dla mojego zespołu, że ten trudny moment przetrwali, bo Motor miał bardzo dobre sytuacje. Ważny moment to indywidualna akcja Ibana Salvadora i rzut karny, który wykorzystaliśmy. Od tamtego momentu bardziej kontrolowaliśmy mecz. Cieszy mnie wygrana, bo gdybyśmy przegrali, to sezon by się dla nas praktycznie skończył, bo nie byłoby szans na baraże. Chcieliśmy tego uniknąć i cieszy, że dalej jesteśmy w grze.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Trzecia porażka Górnika Łęczna na swoim boisku. Baraże wciąż pod znakiem zapytania

Kapitalne widowisko w Łęcznej, ale bez happy endu dla Górnika. Podopieczni trenera Pavola Stano stworzyli sobie bardzo dużo okazji do strzelenia bramek przeciwko Stali Rzeszów, ale wykorzystali tylko jedną i przegrali 1:3. O tym czy zielono-czarni zagrają w barażach o PKO BP Ekstraklasę zadecyduje więc ostatni mecz sezonu w Tychach z tamtejszym GKS

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Bartosz Zmarzlik drugi w Grand Prix Niemiec, trzech żużlowców Orlen Oil Motoru w finale

Dwóch Polaków znalazło się w finale Grand Prix Niemiec, ale żaden z nich nie sięgnął po końcowy triumf. Bartosz Zmarzlik, podobnie jak tydzień temu w Warszawie zajął drugie miejsce. Tym razem lidera Orlen Oil Motoru wyprzedził… były żużlowiec lubelskiej ekipy Mikkel Michelsen.

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Katastrofalna sobota Orląt Spomlek, spadek przed meczem i dramatyczna porażka

Jeszcze przed pierwszym gwizdkiem meczu z Karpatami Krosno, piłkarze Orląt Spomlek musieli pogodzić się ze spadkiem do IV ligi. Powód? Wygrana Podhala Nowy Targ z Sokołem Sieniawa. Biało-zieloni mimo wszystko starali się pokonać rywala z Podkarpacia. Prowadzili od 35 minuty jednak w dramatycznych okolicznościach przegrali 1:2.

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Jeden gol wystarczył Janowiance, żeby wygrać z Górnikiem II Łęczna

Tym razem skromnie wygrała drużyna Ireneusza Zarczuka. Janowianka szybko strzeliła gola w spotkaniu z Górnikiem II Łęczna, ale skończyło się „tylko” wynikiem 1:0. Tym samym gospodarze zmniejszyli straty do lidera – Lewartu Lubartów zaledwie do jednego punktu. Rywale grają jednak swój mecz w niedzielę, ze Stalą Kraśnik.

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Świdniczanka postraszyła lidera, ale Wieczysta już świętuje awans

Wieczysta Kraków w sobotę wieczorem zapewniła sobie awans do II ligi. Drużyna Sławomira Peszki pokonała Świdniczankę 1:0. Korki od szampanów w „Grodzie Kraka” wystrzeliły jednak dopiero kilka godzin później, bo swój mecz przegrała druga w tabeli Siarka Tarnobrzeg, która uległa Wisłoce Dębica 1:2.

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Szczęściu czasem trzeba pomóc, czyli dwie różne połowy Lublinianki w meczu z Ładą Biłgoraj

Łada szybko odpowiedziała na porażkę w Janowie Lubelskim. Drużyna Pawła Babiarza w sobotę koncertowo rozpoczęła mecz z Lublinianką. Między 15, a 27 minutą gospodarze zdobyli trzy gole. I chociaż po przerwie mieli sporo problemów, to wygrali 3:1.

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat
LUBLIN
galeria

Wydział Elektrotechniki i Informatyki Politechniki Lubelskiej ma już 60 lat

Z okazji 60-lecia istnienia wydziału Elektrotechniki i Informatyki Politechnika Lubelska przygotowała specjalny… mural. Na uroczystości rocznicowe stawili się nie tylko pracownicy i wykładowcy, ale też studenci i absolwenci z całej Polski.

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino
galeria

Salut Artyleryjski w 80. rocznicę zdobycia Monte Cassino

W Lublinie uczczono wydarzenia z 18 maja 1944 roku pod Monte Cassino. To właśnie wtedy żołnierze 2.Korpusu Polskiego zdobyli klasztor na Monte Cassino. Tym samym umożliwiło Aliantom przełamanie Niemieckich linii obronnych we Włoszech i otwarcie drogi do wyzwolenia Rzymu. Polacy pokonali przeciwnika, przełamując pozycje, które przez prawie pół roku były niemożliwe do zdobycia dla wojsk alianckich. Z tej okazji w samo południe został oddany Salut Artyleryjski z historycznej armaty przeciwlotniczej Bofors z Muzeum Polskich Sił Zbrojnych w Lublinie.

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.
foto

Tak było na ostatniej imprezie w Helium! Zobaczcie zdjęcia.

Podczas ostatniej imprezy w Helium Club miał miejsce powrót lat 2000, gdy Beyoncé, Usher, Destiny's Child i inni rządzili listami przebojów! To była prawdziwa moc przebojów. Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii. Tak się bawi Lublin!

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie
ZDJĘCIA
galeria

Piknik historyczno-wojskowy w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie

W sobotę w Szkole Podstawowej nr 57 w Lublinie, odbył się piknik historyczno-wojskowy z okazji 80. Bitwy o Monte Cassino. Podczas wydarzenia zaprezentowały się grupy rekonstrukcyjne, przy których odbył się pokaz artylerii, broni palnej i białej.

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem
Janów Podlaski

"Turyści nie są w stadninie intruzami". Gmina chce współpracować z nowym prezesem

Nowy wójt gminy Janów Podlaski chce ściślej współpracować ze stadniną. Szansą może być turystyka. A okazją do tego z pewnością będzie sierpniowa aukcja Pride of Poland. Za kilka dni upubliczniona będzie lista koni aukcyjnych.

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

IMGW ostrzega przed burzami i wysokim stanem wód

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przed burzami dla części województwa lubelskiego. Chodzi o południową część regionu.

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”
Tomaszów Lubelski

Jechał pod wpływem alkoholu, bez uprawnień i na „podwójnym gazie”

Dzisiejszej nocy w miejscowości Bełżec, podczas trwania Ogólnopolskiej Akcji „PRĘDKOŚĆ” tomaszowska drogówka zatrzymała do kontroli kierowcę Volvo, który przekroczył dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym.

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Bialscy policjanci zatrzymali dilera. Trafił już do aresztu

Przed weekendem bialscy kryminalni ustalili, że 37-letni mieszkaniec Białej Podlaskiej posiada przy sobie znaczne ilości narkotyków. Mężczyzna został zatrzymany na terenie miasta. Zastosowano wobec niego areszt tymczasowy.

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

FORTUNA I LIGA
31. KOLEJKA

Wyniki:

Odra Opole - Wisła Płock 3-0
Motor Lublin - Znicz Pruszków 3-3
Chrobry Głogów - Resovia 1-1
Arka Gdynia - Zagłębie Sosnowiec 1-0
Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 3-4
GKS Tychy - GKS Katowice 2-3
Stal Rzeszów - Bruk-Bet Termialica 4-2
Polonia Warszawa - Górnik Łęczna 0-2
Miedź Legnica - Podbeskidzie Bielsko-Biała

Tabela:

1. Lechia 32 65 57-29
2. Arka 32 62 51-31
3. Katowice 32 56 62-33
4. Górnik 32 52 33-26
5. Wisła P. 32 51 44-42
6. Tychy 32 51 42-40
7. Wisła K. 32 50 60-42
8. Motor 32 50 44-40
9. Odra 32 49 39-31
10. Stal 32 45 49-57
11. Miedź 31 42 40-33
12. Znicz 32 39 32-41
13. Chrobry 32 36 32-49
14. Bruk-Bet 32 35 47-51
15. Polonia 32 31 38-48
16. Resovia 32 31 36-56
17. Podbeskidzie 31 23 24-50
18. Zagłębie 32 16 20-51

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!