PiS: Nie chcemy być dłużej prowincją prowincji

Nie chcemy być dłużej prowincją prowincji. Zwyciężymy - mówił na zjeździe kandydat na prezydenta miasta Dariusz Stefaniuk. Jego zdaniem remedium na bezrobocie i niskie zarobki mieszkańców ma być specjalna strefa ekonomiczna oraz inwestycje na bialskim lotnisku. - Chcemy powrotu lotników nad Białą. Wiem, że problem tkwi w obecnej władzy. Rozmawiałem np. ze szkołami lotniczymi i one są już zrażone tym tematem. My jesteśmy otwarci - podkreśla Stefaniuk.

- Drugi pomysł na ten teren to centrum recyklingu dużych samolotów. Jego zdaniem ożywienie gospodarcze bierze się też od małych i średnich firm. - 100 lokalnych sklepów znaczy więcej niż jeden supermarket - zaznacza kandydat PiS. Dobry, sprawny i uczciwy - taki samorząd obiecuje młody polityk. - Podejmiemy walkę, bo mamy plan dla każdego miasta, gminy i powiatu - przekonuje Stefaniuk, który oprócz tego że stara się o prezydencki fotel, jest także pełnomocnikiem PiS w powiatach bialskim, radzyńskim oraz parczewskim.

Na konwencji nie zabrakło m.in. kandydatów na burmistrzów tych miast. Chodzi o obecnego burmistrza Parczewa Pawła Kędrackiego oraz posła Jerzego Rębka z Radzynia. Partia nie ujawniła jeszcze swoich list kandydatów na radnych. - Listy są już gotowe w 99 proc. Nie gramy jednak nimi, bo chcemy mieć sprawdzonych samorządowców, którzy zagwarantują wygraną- tłumaczy Stefaniuk.

Kandydat PiS startuje z kampanią wyborczą, a senator Grzegorz Bierecki z kampanią profrekwencyjną. - W najbliższych dniach akcję będzie można już zobaczyć w internecie, telewizji, na billboardach oraz usłyszeć w radiu. Jej hasło to: "Idź na wybory. Zatroszcz się o swój dom”. Będziemy przekonywać ludzi, żeby uwierzyli, że od głosu zależy w jakiej rzeczywistości lokalnej będą żyli po 16 listopada - tłumaczył w piątek dziennikarzom Bierecki. W ogólnopolskiej kampanii mają wziąć udział m.in. znane wszystkim osoby z życia publicznego.

Czy to rekomendacja senatora Grzegorza Biereckiego zdecydowała o wyborze Dariusza Stefaniuka na kandydata do prezydenckiego gabinetu? Tak kilka tygodni temu sugerował poseł PiS Adam Abramowicz. Wcześniej zapewniał dziennikarzy, że to on będzie ubiegał się o to stanowisko. - Jeżeli przysłużyłem się w tej sprawie, to wyłącznie w ten sposób, że zaprosiłem do Białej Podlaskiej prezesa Jarosława Kaczyńskiego na spotkanie podsumowujące Akademię Nowego Samorządu. Wtedy miał okazję usłyszeć wystąpienie Dariusza Stefaniuka - tłumaczy Bierecki. - Poza tym, to komitet wyborczy zdecydował o wyborze kandydata. A ja nie jestem jego członkiem. Nie było żadnych zakulisowych działań - przekonuje.